Zapomniana postać.

Dr Adam Midowicz

Przedstawiam Państwu postać człowieka tak bardzo zasłużonego dla miasta Rzeszowa i zarazem tak bardzo zapomnianego.

Można zastanowić się dlaczego?

Na zdjęciu Adam Midowicz – siedzący za stołem, w jasnym garniturze . Pozostałych postaci na zdjęciu niestety nie rozpoznaje. Jeżeli ktoś obejrzy i potrafi podpowiedzieć – zapraszam do korespondencji.                Na zdjęciu widoczny jest wsparty na kolanach jednej postaci wierny przyjaciel Pana Adama pies Onufry. 

Poniżej zamieszczam wzmiankę z  „Encyklopedii Rzeszowa” Autora Jerzego Gacka

„Adam Midowicz (9 XII 1874 Będzieszyn, pow. Brzesko – 10 IV 1956 Łańcut) – doktor praw, Honorowy Obywatel Rzeszowa od 12 XII 1918.

Pracę w wymiarze sprawiedliwości rozpoczął jako sędzia śledczy, następnie był wiceprokuratorem, a w niepodległej Polsce szefem prokuratury w Rzeszowie. Kierował sprawami miejskimi w trudnych czasach I wojny światowej, stojąc na czele Zarządu Miasta podczas pierwszej okupacji rosyjskiej w 1914 (po wyjeździe z Rzeszowa burmistrza Krogulskiego). Potem, w czasie tzw. drugiej inwazji rosyjskiej w 1915, wchodził w skład Rady Przybocznej Komisarza Rządowego, którym był Stanisław Jabłoński.

W l. 1922–39 prezes Towarzystwa Myśliwych w Rzeszowie. Od 1934 na emeryturze; prowadził kancelarię notarialną w Łańcucie.”

Fotografie dokumentu nadania Honorowego Obywatela 

Z mojej wiedzy dodam, że wzmianka zamieszczona powyżej : „Kierował sprawami miejskimi w trudnych czasach I wojny światowej, stojąc na czele Zarządu Miasta podczas pierwszej okupacji rosyjskiej w 1914 (po wyjeździe z Rzeszowa burmistrza Krogulskiego).” jest poważnym i niesprawiedliwym uproszczeniem. Po pierwsze burmistrz Krogulski owszem „wyjechał”, ale w praktyce była to ucieczka i pozostawienie mieszkańców Rzeszowa samych sobie, których barbarzyńska okupacja rosyjska nie oszczędzała. Zapanował chaos połączony z gwałtem i grabieżą przez okupanta i rozpacz mieszkańców. Adam Midowicz postanowił w jakiś sposób zapanować nad tragiczną sytuacją. Powołuje, początkowo tajny ” Komitet „, który z czasem próbuje nawiązać kontakt z okupantem. Głównym i jedynym celem działania Komitetu była obrona mieszkańców Rzeszowa przed bezwzględnym terrorem okupanta. Autor Jakub Rudnicki wydanej przez ” Libra ” w roku 2015 roku pięknej książki pod tytułem ” Rzeszów rok 1915 ” nic nie wspomina o tym tak znaczącym w skutkach dla mieszkańców Rzeszowa wydarzeniu. Prawdopodobnie zamieszczona powyżej fotografia przedstawia członków wspomnianego ” Komitetu „. Poniżej główna strona Dokumentu, gdzie w treści wyszczególniono wielką rolę Adama Midowicza w czasie okupacji rosyjskiej.  Być może zapomniano i nie doceniono Adama Midowicza za jego pełnione funkcje w II Rzeczypospolitej Po II wojnie został pozbawiony wszelkich świadczeń emerytalnych , zasiłków. Żył wraz z żoną z pokątnej sprzedaży za bezcen pozostałości różnego rodzaju ruchomości – obrazów, dywanów, srebra rodowego itp. Miał szczęście, że nowa władza w ogóle darowała mu życie. Ponieważ przed wojną  jako sędzia, potem prokurator okręgowy skazywał niejednokrotnie członków organizacji komunistycznej wówczas uznanej za nielegalną i przestępczą. Takie było wówczas prawo, którego był „ Strażnikiem”. Po wojnie zapanowało diametralnie inne prawo. Czuł się jako nie obywatel , a przecież nim był i to honorowym od 12 grudnia 1918 roku. Zmarł w całkowitym zapomnieniu. Pochowany na cmentarzu na Pobitnym.

Adam Midowicz zajmuje znaczące miejsce w pamięci swoich potomków.

Stanisław Żmudka